Media aż trzeszczą od informacji o przesunięciu terminu na złożenie zeznań PIT za 2019 rok podatkowy. Ale czy te informacje są prawdzie? Niestety nie.
W tym roku terminy na składanie zeznań podatkowych PIT faktycznie zostały przesunięte, ale w innym zakresie niż to o czym aktualnie się mówi. Chodzi o początkowy termin od którego liczy się złożenie zeznania o czym pisałem wcześniej. W zawiązku z sytuacją epidemiczną na świecie i w Polsce co szczególnie nas interesuje, samorząd doradców podatkowych oraz SKwP jak również wiele innych organizacji i osób apelowały o przesunięcie niektórych terminów podatkowych i sprawozdawczych. Chodzi o ważny interes podatników. Więcej informacji na ten temat znajdziesz pod tym linkiem. Od jakiegoś czasu w mediach niemal codziennie można było usłyszeć lub przeczytać, że termin na złożenie zeznań PIT za 2019 rok został przesunięty. Niestety ta informacja całkowicie mija się z prawdą i nie jest poparta żadnym przepisem prawa. Termin na złożenie sprawozdania finansowego został przesunięty, choć jakość legislacyjna tego rozwiązania jest co najmniej wątpliwa. Termin na złożenie zeznania PIT w ogóle nie został przesunięty i pozostał taki sam tj. 30 kwietnia 2020 r. Co zatem zrobiono? Otóż w art. 15 zzj ustawy z dnia 31 marca 2020 r. o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych oraz niektórych innych ustaw (dalej: ustawa o tarczy), zapisano, że złożenie organowi podatkowemu zeznania o wysokości osiągniętego dochodu (poniesionej straty) za 2019 r. oraz wpłacenie należnego podatku dochodowego od osób fizycznych po upływie terminu na jego złożenie, nie później jednak niż w terminie do dnia 31 maja 2020 r. jest równoznaczne ze złożeniem przez podatnika podatku dochodowego od osób fizycznych zawiadomienia, o którym mowa w art. 16 § 4 ustawy z dnia 10 września 1999 r. – Kodeks karny skarbowy (Dz. U. z 2020 r. poz. 19). W takim przypadku organ nie wszczyna postępowania w sprawie o przestępstwo skarbowe lub wykroczenie skarbowe, a wszczęte umarza. Z powyższego przepisu wynika tylko tyle, że jeśli zeznanie zostanie złożone po terminie, to powinien zadziałać tzw. czynny żal. A dokładniej? Dokładniej tyle, że jeżeli złożymy zeznanie po 30 kwietnia 2020 r. ale przed 1 czerwca 2020 r. to nie będziemy za ten czyn karani. Zgodnie z art. 45 ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych, podatnicy są obowiązani składać urzędom skarbowym zeznanie, według ustalonego wzoru, o wysokości osiągniętego dochodu (poniesionej straty) w roku podatkowym, w terminie od dnia 15 lutego do dnia 30 kwietnia roku następującego po roku podatkowym. Zeznania złożone przed początkiem terminu uznaje się za złożone w dniu 15 lutego roku następującego po roku podatkowym. Niestety ustawą o tarczy nie został zmieniony termin o którym mowa w art. 45 ustawy PIT. Co oznacza, że zeznania złożone po 30 kwietnia będą złożone po terminie. Rozwiązanie z art. 15 zzj ustawy o tarczy to delikatnie mówiąc bubel, bo ten sam efekt można osiągnąć samodzielnie składając czynny żal. Prawdziwą pomocą byłoby przesuniecie terminu wraz z wszystkimi tego konsekwencjami. A jakież to konsekwencje? No przede wszystkim nie byłyby naliczane odsetki od zaległości podatkowych. Niestety ustawa o tarczy ani jakiekolwiek inne przepisy nigdzie nie wskazuje, że za okres od 1 do 31 maja nie miałyby być naliczane odsetki, więc podatnik z którego zeznania będzie wynikał podatek do zapłaty będzie musiał liczyć się z ewentualnymi odsetkami do zapłaty. W przypadku gdyby z zeznania wynikała nadpłata podatku, to termin zwrotu liczy się od dnia złożenia zeznania, więc zwrot podatku będzie późniejszy.
1% podatku – do kogo trafi?
Drugim problemem z tak „przesuwanym terminem” jest fakt, że 1% podatku który chcielibyśmy przekazać na wybraną organizacje pożytku publicznego, może do niej nie trafić. Kwestię tę reguluje art. 45c ustawy PIT.
art. 45c ust. 1 Naczelnik urzędu skarbowego właściwy miejscowo dla złożenia zeznania podatkowego, na wniosek, o którym mowa w ust. 3 i 3a, przekazuje na rzecz jednej organizacji pożytku publicznego działającej na podstawie ustawy o działalności pożytku publicznego, wybranej przez podatnika z wykazu, o którym mowa w ustawie o działalności pożytku publicznego, zwanej dalej „organizacją pożytku publicznego”, kwotę w wysokości nieprzekraczającej 1% podatku należnego wynikającego:
– po jej zaokrągleniu do pełnych dziesiątek groszy w dół.
Co jest zatem tak ważne w tym przepisie? Otóż wynika z niego, że aby można było przekazać jeden procent podatku na wskazaną przez podatnika organizację pożytku publicznego, zeznanie musi być złożone przed upływem terminu na jego złożenie. Niestety termin ten nie został przesunięty, więc zgodnie z aktualnie obowiązującymi przepisami, zeznania złożone po 30 kwietnia, uniemożliwiają przekazanie 1% podatki.
W przypadku tych osób dla których w systemie Twój e-PIT przygotowane zostały rozliczenia (np. PIT-37), wraz z upływem terminu, zeznania te zostaną automatycznie zaakceptowane. Nie wszyscy mają tego świadomość, a konsekwencją tego będzie indywidualne rozliczenia a nie rozliczenie z małżonkiem, wskazanie 1% podatku zgodnie z decyzją z roku ubiegłego, o ile był wówczas wskazany. Problematyczne może być także rozliczenie ulg.
Autor: Grzegorz Kusyk
Ekspert ds. rachunkowości podatkowej
e-mail: g.kusyk[at]exorgroup.pl
tel: 508 750 614