PMI, czyli Purchasing Managers’ Index, to wskaźnik mierzący skłonność menedżerów do realizacji zakupów.
Wskaźnik ten może przyjmować wartości z przedziału od 0 do 100, przy czym odczyty poniżej 50 traktowane są jako odczyty świadczące o negatywnych nastrojach w gospodarce, a odczyty powyżej 50 – jako odczyty świadczące o nastrojach pozytywnych w gospodarce. Wynika to z faktu, iż w okresie spowalniania gospodarczego (lub wręcz kryzysu) istnieje mała skłonność do realizacji zakupów, co wynika z niskiego popytu zgłaszanego na dobra / usługi wytwarzane przez przedsiębiorstwa oraz z niskiej skłonności do realizacji inwestycji (w trudnych czasach raczej się oszczędza). Im niższy wskaźnik, tym gorsze nastroje w gospodarce.
PMI może być raportowane osobno dla usług i dla przemysłu, ale odczyt może też być podawany łącznie (PMI łączne).
Zazwyczaj odczyty PMI są w przedziale od 40 do 60. Epidemia koronawirusa spowodowała jednak, że marcowe odczyty PMI w wielu krajach należą do najniższych od lat, a niekiedy nawet najniższych w historii. Przykładowo:
- PMI dla usług w strefie Euro wyniósł 28,4 pkt. wobec 52,6 pkt. w lutym 2020 r.,
- PMI dla przemysłu w strefie Euro wyniósł 44,8 pkt. wobec 49,2 pkt. w lutym 2020 r.,
- PMI dla usług w Niemczech wyniósł 34,5 pkt. wobec 52,5 pkt. w lutym 2020 r.,
- PMI dla przemysłu w Niemczech wyniósł 45,7 pkt. wobec 48,0 pkt. w lutym 2020 r.
Polskie odczyty PMI również nie napawają optymizmem. PMI dla Polski wyniósł w marcu 2020 r. 42,40 pkt. wobec 48,20 pkt. w lutym 2020 r. Jest to efektem nie tylko epidemii, ale także trwającej od grudnia 2017 r. tendencji spadkowej nastrojów w gospodarce. Dla porównania – ostatni raz tak niski odczyt polskiego PMI był w połowie 2009 r., kiedy gospodarka odczuwała skutki kryzysu finansowego 2007-2009 r. Wykres poniżej pokazuje, jak zmieniał się odczyt PMI dla naszej gospodarki od początku pomiarów indeksu.
Autor: dr Agnieszka Wójcik
Ekspert ds. controllingu i finansów
e-mail: a.wojcik[at]exorgroup.pl
tel: 504 724 416