Exor Group

Opublikowano 06-09-2017 w Business, Controlling i finanse,

Prognoza finansowa na potrzeby projektu inwestycyjnego (cz. 2 z 2)

Aby prognoza finansowa miała realną wartość, powinna ona być rzetelna, dokładna i wiarygodna. Ale co zrobić, żeby miała te wszystkie cechy? Przede wszystkim powinna być sporządzona na potrzeby projektu inwestycyjnego a nie na potrzeby finansowania zewnętrznego. Oznacza to, że jej celem ma być ocena opłacalności projektu a nie pozyskanie kredytu. Tym samym, bezwzględnie najpierw należy przeprowadzić etap oceny projektu w zakresie jego opłacalności, a dopiero później – o ile projekt okaże się opłacalny (NPV dodatnie), można poszukiwać źródeł finansowania tego projektu.

O jakości prognozy i ocenie opłacalności projektu w znacznej mierze decyduje jakość przyjętych założeń. Powinny być one realistyczne, jednak czasami menedżerom trudno jest zdobyć się na to realistyczne podejście, zwłaszcza jeśli są już emocjonalnie związani z projektem, bo zaangażowali w niego swój czas i wysiłek intelektualny. Tutaj z pomocą przychodzi prognoza wariantowa: każdy projekt powinien być badany w trzech wariantach: optymistycznym, realistycznym i pesymistycznym. Praktyka wskazuje, że dobre efekty daje sporządzenie prognozy i oceny projektu nawet w czterech wariantach: wyjściowy, -5% przychodów, -10% przychodów i -15% przychodów. Takie podejście pokazuje, jak bardzo projekt jest faktycznie wrażliwy na wahania ceny/wolumenu sprzedaży i czy skala jego ewentualnej wrażliwości nie będzie stanowić szybkiego obciążenia dla całego przedsiębiorstwa.

Ponadto każdorazowo na potrzeby projektu należy sporządzić pełną prognozę finansową tj. rachunek zysków i strat (w wariancie stosowanym przez przedsiębiorstwo lub zarówno w wariancie kalkulacyjnym jak i porównawczym), bilans oraz bezwzględnie rachunek przepływów pieniężnych. Warto też sporządzić prognozę dla krótkich interwałów czasowych (kwartały lub miesiące), aby zweryfikować, czy w wyniku realizacji projektu przedsiębiorstwo „nie dławi się przepływowo” w ujęciu śródrocznym, bowiem takie „zadławienie” może stanowić realne zagrożenie nie tylko dla projektu, ale i dla całego przedsiębiorstwa.

Jeśli nie przeczytałeś jeszcze pierwszej części artykułu, możesz zrobić to teraz (kliknij)

 

Autor: dr Agnieszka Wójcik
Ekspert ds. controllingu i finansów
e-mail: a.wojcik[at]exorgroup.pl
tel: 504 724 416